Jednym z problemów, które od razu mi się rzuciły w oczy po wsiąściu za kierownicę Fiacika, były kiepskie światła mijania, a ponadto plastiki w tylnych lampach zaczęły pękać. Na domiar złego z tyłu auto miało dwa różne klosze. Z wymianą świateł musiałem czekać do wiosny, ponieważ światła mijania były zasilane bezpośrednio z przełącznika przy kierownicy,Czytaj dalej „Wiosna 2019”